NAJWAŻNIEJSZA DECYZJA!!!
Kim jestem? Skąd przychodzę? Po co istnieję? Dokąd zdążam? -Oto najbardziej podstawowe pytania ze wszystkich pytań, jakie mogą mnie dotyczyć. Nie chodzi w nich o odpowiedzi niepełne, jak podanie imienia i nazwiska, miejsca zamieszkania czy urodzenia, zawodu i tym podobnych personaliów, gdyż dane te nie wyczerpują treści postawionych pytań. Chodzi o odpowiedzi na fundamentalne zagadnienia mojego istnienia, jego początku, celu i końca.
Nie ulega wątpliwości, że istniejemy, chcemy więc wiedzieć, dlaczego i po co. Uważamy się za koronę stworzenia i nadaliśmy sobie ambitną nazwę „homo sapiens” – człowieka rozumnego albo mądrego, lecz czy jest to nazwa uzasadniona?
Przypuśćmy, że spotykamy kogoś w pociągu i nawiązujemy z nim rozmowę. Pytamy go kim jest – nie wie. Pytamy skąd jedzie – nie wie. Pytamy dokąd i po co się udaje – nie wie. Czy będziemy go uważać za człowieka mądrego? Przypuśćmy, że nawiąże z nami kontakty jakaś cywilizacja kosmiczna, o czym ludzie dawno marzą, i ta sytuacja z pociągu dokładnie się powtórzy. Nie będziemy zdolni powiedzieć naszym rozmówcom kim jesteśmy, skąd przychodzimy ani dokąd i po co się udajemy. Czyż nie narazi nas to na kompromitację i lekceważenie? Te fundamentalne pytania, dotyczące naszego bytu i jego sensu, są więc pytaniami jak najbardziej praktycznymi. Od odpowiedzi na nie zależeć powinien każdy nasz czyn, każde podejmowane działanie, każdy dzień naszego życia.
SKAD SIĘ WZIĄŁ WSZECHŚWIAT?
Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię (Księga Rodzaju 1,1).
Wielu ludzi uważa, że Boga nie ma, ponieważ według nich nauka w pełni wyjaśniła, w jaki sposób powstał wszechświat. Ale czy naprawdę nauka wyjaśnia, dlaczego istnieje nasz niezwykle piękny i skomplikowany świat? Czy nie zastanawia nas jego wspaniałość? W jaki sposób słońce zapewnia właściwą dawkę energii do oświetlenia i nagrzania naszej planety? Co sprawia, że wszystko w naszym uporządkowanym świecie tak dobrze współgra? Skąd się biorą błyskawice lub wspaniała tęcza? Kiedy widzimy zdumiewający zachód słońca, często zastanawiamy się, w jaki sposób powstało to zjawisko. Jesteśmy pełni zachwytu oglądając dostojeństwo gór i piękno plaż.
Kiedy patrzymy na coś, co zostało zbudowane przez człowieka, np. na dom, wiemy że ktoś go zbudował.
Albo gdy widzimy jakiś przedmiot np. komputer, to wiemy, że istnieje projektant, który go zaprojektował. Kiedy zachwycamy się dziełem sztuki, takim jak obraz, wiemy, że istniał artysta, który je namalował. Czy spoglądając na wszechświat, nie dostrzegamy w nim projektu, sztuki, porządku. Jeżeli za wszystkim, co zrobił człowiek, stoi jakiś twórca, to dlaczego za wszechświatem nie miałby stać jakiś Twórca, Projektant i Artysta? Jeżeli bowiem jesteśmy stworzeniami i mamy Stwórcę, to nie jesteśmy ślepą igraszką losu, bezsensownym produktem chaotycznych sił kosmicznych. Ten, kto nas stworzył, musi wiedzieć, dlaczego i w jakim celu tego dokonał.
CZY BÓG ISTNIEJE?
Zanim góry powstały, zanim stworzyłeś ziemię i świat, od wieków na wieki Tyś jest, o Boże (Psalm 90,2).
Od dawnych czasów różne ludy, obserwując swoje materialne otoczenie, dochodziły świadomie czy podświadomie do przekonania, że człowiek i wszechświat muszą mieć Stwórcę, że poza tym wszystkim widzialnym musi ukrywać się mądrość i potęga jakiejś wyższej istoty czy istot. Ze wszystkich stworzeń jedynie człowiek odczuwa potrzebę nawiązywania kontaktu ze Stwórcą.
Patrząc na przyrodę widzimy niewątpliwie dzieło Mistrza nad wszystkich mistrzów. Widok bezkresnego falującego morza, widok szafirowego nieba i oślepiającej bieli chmur pod skrzydłami samolotu, widok leśnej łąki tętniącej barwnym życiem, napełnionej oszałamiającą harmonią barw i dźwięków, widok pogrążonych w absolutnej ciszy górskich olbrzymów, które zakute w iskrzący, mroźny pancerz wyglądają jak brylantowe, widok bezdennych przepaści kosmosu, napełnionych miliardami krążących precyzyjnie światów – oto kilka z niezliczonych arcydzieł Mistrza, o którym mówimy. Wstrzymują nam one oddech i odbierają mowę, a serce napełniają niewyrażalnym w słowach uczuciem zdumienia, zachwytu i adoracji.
Widzimy w stworzeniu bezgraniczną potęgę Stwórcy, widzimy nieograniczone Jego możliwości. Widzimy w nim Jego niedoścignioną pomysłowość i mądrość. Widzimy Jego konsekwencję, umiłowanie prawa, ładu i porządku. Widzimy Jego niezrównany artyzm, poczucie piękna, estetykę. Widzimy Jego bezprzykładną staranność; drobiazgową precyzję, dbałość o każdy szczegół.
Jeżeli istnieje Bóg, to powinien w jakiś sposób porozumiewać się z ludźmi.
BÓG PRZEMAWIA
Całe pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości…
(2 List do Tymoteusza 3,16)
Bóg przemówił, Bóg odezwał się, Bóg podjął inicjatywę w nawiązaniu kontaktu z człowiekiem. Słowa Boże zmaterializowały się w postaci księgi zwanej Pismem Świętym, Słowem Bożym, Biblią. Od tysiącleci księga ta jest środkiem kontaktu Boga z człowiekiem, kanałem przepływu Bożych myśli do ludzkich serc.
Zawiera wszystko, co potrzeba wiedzieć o Bogu, o świecie, o człowieku, o przeszłości, teraźniejszości, przyszłości, o sensie i celu powstania i istnienia wszystkiego. Nie tylko zaspokoić ona może nasze pragnienie poznania prawdy, lecz przede wszystkim wskaże nam przepis na racjonalny i celowy sposób prowadzenia życia, wskaże nam sposób rozwiązania licznych naszych problemów i bolączek, a ponadto wskaże nam sposób nawiązania kontaktu z Bogiem.
Biblia jest najlepiej sprzedającą się książką wszechczasów.
Niektóre książki sprzedano w tysiącach egzemplarzy, inne w milionach, a jeszcze inne przekroczyły dziesięć milionów. Natomiast Biblię sprzedaje się w ilości 150 milionów rocznie (w sumie około cztery miliardy egzemplarzy), w ponad dwu tysiącach językach!
Pismo Święte czytali tacy wielcy ludzie jak: Abraham Lincoln (szesnasty prezydent USA), Michał Faraday (wielki uczony, którego nazwano „ojcem elektryczności”), Thomas Edison (najbardziej znany i najbardziej twórczy wynalazca – wynalazł żarówkę), Ludwik Pasteur (powszechnie uważany za największą postać w historii medycyny – opracował metodę szczepienia ludzi na wściekliznę – on to zapoczątkował erę szczepienia ludzi przeciw zakaźnym chorobom).
STRASZNY FAKT GRZECHU
Gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej (List do Rzymian 3,23).
…zapłatą za grzech jest śmierć…(List do Rzymian 6,23)
Jesteśmy świadomi tego, że na świecie, w którym żyjemy coś nie jest w porządku. Nie ma dnia, by środki masowego przekazu nie informowały nas o: wojnach, terroryzmie, morderstwach, kradzieżach, korupcjach, kłamstwach, zdradach małżeńskich itd. Biblia nazywa to grzechem.
Zatem, skąd wziął się grzech?
Bożym zamiarem podczas stworzenia pierwszych ludzi Adama i Ewy było, aby ludzie mogli żyć wiecznie w doskonałej społeczności ze swoim Stwórcą oraz w harmonii ze środowiskiem. Specjalnie dla nich Bóg stworzył piękny ogród Eden. Stwórca dał Adamowi i Ewie jedno przykazanie: …z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz (Ks. Rodzaju. 2,17). Pierwsi ludzie jednak za namową szatana w postaci węża złamali przykazanie. Oboje skosztowali zakazanego owocu. W wyniku tego nieposłuszeństwa grzech wkroczył z przerażającą siłą w życie Adama i Ewy. Skutki tej samowoli były przerażające. Obydwoje stracili społeczność z Bogiem, źródłem życia i szczęścia. Biblia nazywa to śmiercią duchową. Utracili też życie wieczne na ziemi. Choć żyli dalej, jednak ten grzech przeciw Bogu wydał na pierwszych ludzi wyrok. Po wielu latach nadszedł dzień, kiedy to śmierć fizyczna dotkneła Adama i Ewę.
Od chwili upadku pierwszych ludzi, druzgoczącego momentu w historii świata, każdy potomek, po dzień dzisiejszy dziedziczy po Adamie i Ewie skażoną przez grzech naturę. W Biblii czytamy, że …przez upadek jednego człowieka przyszło potępienie na wszystkich ludzi (Rz. 5, 18).
Człowiek i świat ulegli zniekształceniu, zwyrodnieniu na skutek odstąpienia człowieka od Bożych wskazówek, naruszenia Jego praw. Ludzie wykształtowali w sobie własne sposoby postępowania, własne postawy, reakcje i oceny, odbiegające od Bożych norm, kierując się nimi doprowadzili siebie i świat do stanu, jaki obecnie widzimy.
Grzeszna natura spowodowała, że jesteśmy martwi na sprawy duchowe, a to oznacza, że nie chcemy i nie jesteśmy w stanie kochać Boga oraz żyć według Bożych standardów.
Powrót człowieka do utraconej społeczności z Bogiem prowadzi więc jedynie przez rozwiązanie problemu grzechu. Rozwiązanie tego problemu stanowi istotę oferowanej przez Boga człowiekowi drogi ratunku.
BOŻY RATUNEK DLA CIEBIE
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
(Ewangelia Jana 3,16)
Większość z nas wie kim jest Jezus Chrystus. Mieszkamy w kraju bardzo religijnym. Świętujemy zarówno narodziny, jak i zmartwychwstanie Jego.
Jezus Chrystus jest najbardziej niezwykłą postacią jaka kiedykolwiek żyła historii świata. Niezwykłe były Jego narodziny. Biblia uczy że, narodził, się z dziewicy Maryi. Niezwykłe było Jego życie, charakteryzowała je nadprzyrodzoność. Prowadził święte bezgrzeszne życie i czynił cuda jakich nikt inny nie dokonywał. Niezwykłe było Jego nauczanie, obiecywał miłość, przebaczenie, nowy sposób życia. Tam, gdzie docierało przesłanie o Nim, pojawiało się nowe życie, nowa nadzieja i nowy sens życia. Niezwykła była Jego śmierć na krzyżu. Ponad dwa tysiące lat temu Bóg wszechświata posłał swego jedynego Syna Jezusa Chrystusa, aby był ofiarą za grzechy wszystkich ludzi.
Niezwykłe było Jego zmartwychwstanie. Trzy dni po Jego śmierci dokonało się najbardziej niezwykłe wydarzenie w historii – Jezus powstał z martwych! Jego narodziny, Jego życie, Jego śmierć i Jego zmartwychwstanie dowodzą, że był dokładnie tym, za kogo się podawał: Synem Bożym i zbawicielem ludzkości!
Jezus Chrystus jest Bożym ratunkiem dla każdego z nas z niewoli grzechu, w jakim się znaleźliśmy. Doskonały bezgrzeszny Syn Boży stał się doskonałą i wystarczającą ofiarą za grzeszników. Nie musimy umierać za nasze grzechy, ponieważ za nas na krzyżu umarł Jezus. On wziął na Siebie całą karę, która należała się nam. Syn Boży umierając na Kalwarii musiał być opuszczony przez Boga, w celu zakosztowania goryczy śmierci duchowej za wszystkich ludzi, którzy żyli w całej historii świata. Na Nim spoczął gniew Boży gniew, który należał się nam. Żadne najlepsze słowa nie wyrażą tego, co uczynił dla nas Chrystus. Dzięki Jego śmierci utorowana została droga do Boga. Na nowo otworzyły się drzwi do społeczności z Bogiem żywym. Jezus Chrystus jako Baranek Boży, przez swoją ofiarną śmierć dał nadzieję wierzącym w Niego – dar życia wiecznego w Bożym Królestwie. Ukoronowaniem Jego dzieła było zmartwychwstanie, zwycięstwo nad śmiercią.
Abyś mógł być zbawionym i mieć życie wieczne, Bóg znalazł dla Ciebie rozwiązanie polegające na tym, że proponuje Ci nową naturę, naturę swojego Syna, Jezusa Chrystusa. Aby to jednak było możliwe, musisz dobrowolnie oddać kierownictwo swojego życia w ręce Boże, otworzyć drzwi Chrystusowi, zgodzić się na to, by On w postaci Ducha Świętego zamieszkał w Twoim życiu. Posłuchaj co na ten temat ma do powiedzenia Biblia: A takie jest to świadectwo, że żywot wieczny dał nam Bóg, a żywot ten jest w Synu jego. Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota (1List Jana 5,11-12).
Powyższy tekst podaje nam do wiadomości, że zbawienie, życie wieczne znajduje się w Jezusie Chrystusie i kto Go ma, nie umrze na wieki, będzie posiadał w sobie życie Syna Bożego; natomiast kto Go nie ma jest zgubiony. Ten fragment Pisma Świętego uczy nas także, że przynależność do jakiegokolwiek kościoła lub organizacji nie może zagwarantować Tobie, że będziesz zbawiony. Kto ma Syna, ma żywot – nie ma tu mowy o żadnym kościele. Kościół może Ci wskazać drogę do zbawienia i zapewnić rozwój duchowy, ale zbawić Ciebie może jedynie Jezus Chrystus.
Apostoł Piotr napisał: I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni (Dz.Ap. 4,12). Piotr bardzo mocno zaakcentował, że zbawianym możesz zostać jedynie przez Jezusa oraz, że żaden pośrednik, kimkolwiek by on nie był, nie zbawi Ciebie. Jezus powiedział: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie (Ew. Jana 14,6). Jezus przez swoją śmierć na krzyżu zbudował most pojednania pomiędzy Bogiem a ludźmi. W Chrystusie i przez Chrystusa jedynie możemy być zbawieni!
DECYZJA NALEŻY DO CIEBIE
Każdy człowiek w swoim życiu dokonuje wielu decyzji. Jedne są mniej ważne, inne bardzo istotne. Najważniejszą decyzje, jaką każdy człowiek musi podjąć, jest ustosunkowanie się do Bożej oferty zbawienia, tym bardziej, że dotyczy ona całej wieczności. Jest ona wyborem między dwoma światami, dwoma systemami – Boga i szatana, dobra i zła, światła i ciemności, życia i śmierci. Uregulowanie stosunków z Bogiem jest dla człowieka sprawą życia i śmierci, sprawą najwyższego priorytetu i znaczenia i odnoszenie się do niej z obojętnością czy niedbalstwem jest nierozumnym igraniem ze swym wiecznym losem.
Co mam więc uczynić, abym był zbawiony? W Biblii czytamy: Przeto upamiętajcie i nawróćcie się, aby były zgładzone grzechy wasze (Dz.Ap.3,19). Upamiętanie oznacza też nawrócenie, zawrócenie od dotychczasowego stylu życia i nawiązaniu szczerej relacji z Bogiem. Obejmuje to zmianę naszego myślenia i działania, które podoba się Bogu.
Co mam uczynić, abym został zbawiony? Zacznij w pokorze rozmawiać z Bogiem. Powiedz Mu, że jesteś grzesznikiem. Pan Jezus powiedział: Wszystko, co mi daje Ojciec, przyjdzie do mnie, a tego, który do mnie przychodzi, nie wyrzucę precz (Ew. Jana 6,37). Uwierz w to co powiedział Jezus. On nigdy nie odrzuci Ciebie, jeśli będziesz u Niego szukał ratunku. Powiedz Chrystusowi, że jesteś straconym, bezsilnym grzesznikiem i poproś, aby Ciebie zbawił. Zaufaj, uwierz, że Jezus Syn Boga żywego umarł na Golgocie za bezbożnych, także i za Ciebie. Zaproś w modlitwie Jezusa do swojego życia. Powiedz Mu, aby od tej chwili On był Panem Twojego życia. Jeśli uczynisz to szczerze, to wiedz, że Pan Jezus zbawi Cię i zamieszka w Twoim sercu. On powiedział: Jam jest zmartwychwstanie i żywot; kto we mnie wierzy, choćby i umarł żyć będzie. A kto żyje i wierzy we mnie, nie umrze na wieki (Ew. Jana 11,25).
Aby wzrastać w wierze, czytaj codziennie Pismo Święte. Boża Księga pomoże Ci w poznawaniu Boga, objawi Ci Jego wolę dla Twojego życia. W modlitwie rozmawiaj z Bogiem. Szukaj kontaktu z ludźmi, którzy chcą żyć zgodnie z nauczaniem Biblii.
Jeżeli jednak postanowiłeś pozostać obojętnym na Bożą ofertę zbawienia, to musisz wiedzieć, że świadomie wybierasz drogę, na końcu której jest wieczna tragedia, piekło. Biblia dzieli ludzi na zbawionych, mających życie wieczne i znajdujących się w stanie potępienia, którzy odrzucają Jezusa, który mógłby ich zbawić; nie ma miejsca pośredniego. Do, której grupy Ty należysz? Zbawionym możesz być tylko za życia, później jest już za późno. Masz więc do wyboru: świat lub niebo, ciemność lub światłość, fałsz lub prawdę, śmierć lub życie, szatana lub Chrystusa. Bądź orłem i wybierz to, co radzi ci Bóg. Nie ma we wszechświecie większej kariery nad złączenie swego losu na wieki z Bogiem i nie ma dla człowieka większej tragedii, jak jej zaprzepaszczenie. Decyzja należy do Ciebie!!!
Cytaty Pisma Świętego pochodzą z Biblii Warszawskiej – Warszawa 1975.
W materiale wykorzystano fragmenty książki: „Życie ma sens”, Józef Kajfosz (zgoda autora książki), „Za ostatnim uderzeniem serca”, Mark Cahill (zgoda wydawnictwa „Jakub”) oraz fragment ścieżki dźwiękowej filmu pt. „Jezus”.